
Narzędzia i usługi
- Konsultacje z mieszkańcami
- › Aktualności
- › Podatki
- › Gospodarka komunalna
- › Ochrona środowiska
- › Oświata
- DOTACJA Z BUDŻETU GMINY
- › GOSPODARKA PRZESTRZENNA
- GOSPODARKA NIERUCHOMOŚCIAMI
- Raport o stanie gminy bełchatów
- Inwestycje gminne
- Zamówienia publiczne
- Organizacje pozarządowe i wolontariat
- Zarządzanie kryzysowe
- UNIA EUROPEJSKA
- › GKRPA
- Unia Europejska Fundusz Spójności
- Galeria zdjęć
- WFOŚiGW w Łodzi
- Ankiety i formularze
- Czyste powietrze
- Rządowy Fundusz Polski Ład Program Inwestycji Strategicznych
- RZĄDOWY FUNDUSZ INWESTYCJI LOKALNYCH
- Patronat honorowy
- Powszechny Spis Rolny 2020
- Narodowy Spis Powszechny
- Deklaracja dostępności
- Cyberbezpieczeństwo - Baza wiedzy
Aktualności
Wniosek o zmianę granic Gminy Bełchatów: czas na mediacje
- 19-07-2019
Negocjacje z udziałem zainteresowanych samorządów prowadzone pod auspicjami Wojewody Łódzkiego. Właśnie takie działania zasugerowała strona rządowa po rozpatrzenie wniosku o zmianę granic Gminy Bełchatów. Dokument przygotowany przez urzędników oraz specjalistów kilku dziedzin, został wysoko oceniony pod względem merytorycznym. Jednak ze względu na wagę problemu oraz jego złożoność, strona rządowa zarekomendowała, by w pierwszej kolejności samorządy spróbowały porozumieć się w tej sprawie w ramach postępowania mediacyjnego.
Przypomnijmy: pomysł zmian granic gminy Bełchatów w taki sposób, by jej teren powiększył się o obręb Wola Grzymalina, należący dziś do gminy Kleszczów, został zainicjowany w 2018 roku. Po konsultacjach społecznych i analizach specjalistów, przygotowano dokument, który najpierw oceniany był przez Wojewodę Łódzkiego, następnie przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji. Twórcy projektu kierowali się przede wszystkim ideą solidaryzmu społecznego, bo zgodnie z założeniami wniosku, dzięki zmianie granic Gminy Bełchatów można choć częściowo zniwelować dramatyczną dziś różnicę, która dzieli możliwości finansowe Gminy Kleszczów i jej uboższych sąsiadów.
Tak pomysłodawczyni tego projektu, Poseł Małgorzata Janowska, jak i odpowiedzialny za formalne przygotowanie dokumentu Wójt Gminy Bełchatów Konrad Koc, podkreślali, iż wniosek merytorycznie został bardzo dobrze przygotowany i równie wysoko oceniony.
- Chociaż z rozporządzenia Rady Ministrów wynika, że nasz wniosek nie uzyskał akceptacji, to z uzasadnienia do rozporządzenia, jak i rozmów wynika wprost, że nasz wniosek jest bardzo mocno merytorycznie uzasadniony - mówi Wójt Gminy Bełchatów, Konrad Koc. - Istnieje poważna niesprawiedliwość w rozdziale środków finansowych, pozyskiwanych przez gminę Kleszczów z zasobów Skarbu Państwa, bo te wpływy budżetowe płyną przecież z PGE. Jest dużą niesprawiedliwością, że tylko jedna, mała wiejska gmina posiada dzięki temu tak potężny budżet. Dlatego też zarówno czynniki władzy rządowej, jak i czynniki polityczne widząc ten problem, a nie chcąc rozwiązywać go w sposób siłowy, od razu przez zmianę granic, zaproponowały rozwiązanie mediacyjne.
Zgodnie z zawartą w rozporządzeniu sugestią, w mediacje włączyć miałby się Wojewoda Łódzki, a udział w nich mogliby brać m.in. przedstawiciele zainteresowanych samorządów.
Z kolei Posłanka Małgorzata Janowska wskazywała, iż w rozmowach, jakie prowadziła w tej sprawie wskazywano, iż rok wyborczy nie jest najlepszym czasem na podejmowanie tak daleko idących decyzji. Stąd wskazówka, by postawić na negocjacje. Rozwiązanie w tym duchu sugerowali także posłowie Prawa i Sprawiedliwości Ziemi Piotrkowskiej.
- Jednak z tych samych rozmów, o których wspominałam wynikało, iż mediacje te nie mogą polegać na pozorowanych ruchach ze strony Gminy Kleszczów. Nie mogą też trwać w nieskończoność – zaznaczyła Małgorzata Janowska. Podkreślała, że chodzi o konkretne rozmowy i ustalenia, które mają być efektem wspólnych rozmów. - Mam nadzieję, że gmina Kleszczów mnie również zaprosi do udziału w tych negocjacjach – dodaje posłanka Małgorzata Janowska.
Wójt Konrad Koc podkreślał także inny aspekt.
- Z naszego punktu widzenia bardzo ważne jest to, że nasz wniosek doprowadził do sytuacji, iż ktoś w końcu zobaczył, że jest problem w rozdziale środków finansowych na jednostki samorządu terytorialnego – wskazuje wójt gminy Bełchatów. Jak dodaje, nie chodzi tylko o gminę Bełchatów, ale o szereg samorządów położonych w okolicy gminy Kleszczów. - Są bardzo mocne sugestie, by doprowadzić do powstania fundacji, funduszu czy też stowarzyszenia samorządów i w ramach tej instytucji rozdzielać środki finansowe. Jeśli ta sytuacja w konsekwencji doprowadzi do utworzenia takich mechanizmów, to w mojej ocenie będzie to doskonałe rozwiązanie. Życzyłbym sobie, byśmy właśnie w ten sposób problemy rozwiązywali.
Jak zaznacza, zainteresowana w tej sprawie jest nie tylko gmina Bełchatów. Wynik mediacji będzie miał ogromne znaczenie dla okolicznych samorządów, m.in. gmin Drużbice, Kluki, Rusiec czy Zelów. Jednak zgodnie z założeniami projektu zmian granic, skorzystać na tym miałby także samorząd Powiatu Bełchatowskiego czy Miasto Bełchatów.
- Czekamy na ruch gminy Kleszczów – mówi Wójt Konrad Koc. - Pokazaliśmy problem, czynniki rządowe zwróciły nań uwagę. Proponują nam, byśmy usiedli do stołu i wypracowali takie mechanizmy, które byłyby akceptowalne przez wszystkie strony. Jednak to właśnie Gmina Kleszczów jest samorządem, który może zainicjować te rozwiązania.
Piłka jest więc pod stronie Gminy Kleszczów. Jednak, jak zaznacza poseł Małgorzata Janowska, jeśli negocjacyjne próby zawiodą, wniosek o zmianę granic gminy Bełchatów może zostać ponownie złożony w przyszłym roku.
<br /></p> </body> </html>